Szukanie porad w Internecie – znamię naszych czasów
Nietypowy ból ręki, swędząca skóra, obrzęk twarzy… a może dziwny kaszel? Czy to jakaś alergia? Może COVID-19? A może zbliża się zawał serca? Prawda jest taka, że jeszcze zanim pomyślimy o wizycie u lekarza, chcemy się najpierw upewnić, czy jest się czym martwić. W dobie pandemii wielu z nas wciąż ostrożnie podchodzi do wizyt lekarskich, z uwagi na możliwość zarażenia się w poczekalni w przychodni. Choć możemy skorzystać z teleporady, w niektórych przypadkach lepiej, jeżeli lekarz bezpośrednio zbada nasze dolegliwości.
Wielu z nas pracuje, studiuje, prowadzi intensywny tryb życia. Z trudem znajdujemy czas na zarezerwowanie oraz zrealizowanie wizyty w przychodni – szczególnie jeśli miałoby się okazać, że doskwierające nam objawy to tak naprawdę nic groźnego, a dolegliwość minie sama. Skoro możemy zaoszczędzić trochę czasu, wiele osób woli zweryfikować swoje objawy samodzielnie, aby sprawdzić czy jest się czego obawiać, a dopiero wtedy zgłosić je lekarzowi.
Niektórzy z nas mają również skłonności do martwienia się na zapas – wówczas korzystamy z internetowych zapisków głównie po to, aby się nieco uspokoić.
W poszukiwaniu… no właśnie, czego?
Czego zatem tak naprawdę szukamy w Internecie? Ukojenia i otuchy, że nasze objawy to jednak nic groźnego? Być może – czynnik psychologiczny odgrywa tu bowiem ogromną rolę. Jeśli zaczniemy niepotrzebnie panikować, niewykluczone, że nasze samopoczucie zacznie się tylko pogarszać.
Na forach internetowych szukamy zrozumienia oraz potwierdzenia, że ktoś inny odczuwał już podobne dolegliwości. Chcemy się dowiedzieć, jaką diagnozę postawiono tej osobie. Być może pragniemy w ten sposób uniknąć wizyty u specjalisty oraz nieprzyjemnych badań diagnostycznych, jak np. gastroskopia.
Nie jest to jednak najlepszy pomysł. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – dbanie o zdrowie leży w naszym interesie i nikt nie może nas w tym wyręczyć. Jeżeli nagła zmiana samopoczucia nas niepokoi, nie warto czekać – trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i działać!
Zdrowo czy niezdrowo?
Czy poszukiwanie porad zdrowotnych w Internecie jest niezdrowym nawykiem? Nie – pod warunkiem, że podchodzimy do tego mądrze i odpowiedzialnie. To znaczy jak?
Przede wszystkim – zawsze korzystajmy wyłącznie z dobrych i sprawdzonych źródeł. Najlepszym rozwiązaniem są portale specjalistyczne poświęcone zdrowiu. Szkoła Diabetyka jest tego znakomitym przykładem, ponieważ publikowane tutaj treści są konsultowane z lekarzami oraz innymi specjalistami.
Należy przede wszystkim pamiętać, że żadna porada znaleziona w Internecie nigdy nie powinna zastępować wizyty u lekarza. Pamiętaj, że pomimo tego, że Twoje objawy mogą być podobne do innych, nigdy nie jesteś w stanie określić, co tak dokładnie Ci dolega oraz jak poważna jest to przypadłość. Wszystkie objawy należy ZAWSZE skonsultować z pracownikiem służby zdrowia i nie powinno się pod żadnym pozorem rozpoczynać leczenia na własną rękę.
Podane na stronie www.szkoladiabetyka.pl treści mają jedynie charakter informacyjny i powinno się je traktować jako uzupełnienie informacji przedstawionych przez lekarza.
Dlaczego Szkoła Diabetyka?
Naszą misją jest dostarczanie wyłącznie rzetelnych oraz potwierdzonych informacji, a także serwowanie ich w przystępnej formie. Z naszych porad skorzystają nie tylko diabetycy, osoby zmagające się z insulinoopornością czy stanem przedcukrzycowym. Promujemy świadome dbanie o swoje zdrowie, zatem z naszych wskazówek z powodzeniem mogą korzystać również osoby zdrowe, które chcą uniknąć zachorowania na cukrzycę typu 2 i jak najdłużej cieszyć się doskonałą kondycją.
Oprócz portalu wypełnionego poradami, prowadzimy również stronę dla naszej społeczności na Facebooku, gdzie co miesiąc organizujemy edukacyjne webinaria ze specjalistami. Zaś sama przynależność do naszej małej (choć wciąż powiększającej swe grono) rodziny, pozwala na bieżący kontakt z innymi diabetykami oraz osobami, które zmagają się z podobnymi problemami i chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami.